Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
2973
BLOG

Gdyby nikt na pogrzebie Jaruzelskiego nie protestował

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Polityka Obserwuj notkę 201

Tak,tak,  to prawda - zakłócanie pogrzebu jest podłe,  zabronione prawem, ścigane z urzędu i zagrożone karą więzienia. Ale oto grzebie się zdrajcę narodu na rzecz Rosji, wyznawcę zbrodniczej wiary komunizmu, dowódcę wielu akcji zakończonych mordowaniem, człowieka oskarżonego, nie przez tzw oszołomów, tylko przez obecną prokuraturę RP przed sądami o zbrodnie  itd itd, grzebie się z takimi honorami; kościelnymi, państwowymi, wojskowymi, jak gdyby był Piłsudskim czy Kościuszką. Gdyby w tej sytuacji nikt nie protestował,to dopiero byłoby przerażające! Oznaczałoby to koniec Polski, koniec patriotyzmu, oznaczałoby całkowite upodlenie Polaków, totalne duchowe zniewolenie. Potem usłużni dziennikarze i ich goście; zgłupiali celebryci, dawni komuniści, skomunizowani  opozycjoniści, mianowane autorytety moralne   nie rozumiejące moralności itd itd, załamują w telewizji ręce, łzy leją zakłamane, krokodyle, jakież to w Polsce jest rzekomo zdziczenie, jakież niepotrzebne podziały, ileż niezrozumiałej nienawiści, ani słowem nie wspominając o swoim zdziczeniu i zidioceniu - że zachwycając się zdrajcą niczym Kościuszką, też dzielą i prowokują. Kto wyprawia tego rodzaju pogrzeb, kto oburza sie protestami na nim, ten najwidoczniej chce zamienić Polaków w służalcze, głupie bydło, które ma nie potrafić zdrajcy odróżniać od bohatera. To wielkie szczęście, że ktoś tam protestował. Cóż z tego, że to zabronione prawem? Bycie leśnym antykomunistycznym żołnierzem też było zabronione prawem - a bycie UBekiem mordującym w katownii - nie, bycie opozycjonistą - także , bycie członkiem Solidarności w stanie wojennym - też, bycie powstańcem - listopadowym, styczniowym, warszawskim, w getcie -  również itd itd. To co było chwałą, obce władze zawsze zabraniały prawem i nazywały bandytyzmem. Natchnione, przynoszące otuchę, gromadzące tłumy  kazania księdza Popiełuszki rzecznik rządu  nazywał seansami nienawiści i seansami politycznej wścieklizny, natomiast własne zaszczuwanie księdza miał za praworządne. Jeżeli teraz władze ukarzą protestujących za wykrzyczaną prawdę, to wpiszą się w długi ciąg represji przeciwko patriotom i ludziom mającym normalne mózgi czyli umiejącym odróżnić, co dobre, a co złe. Niech się potem nikt nie dziwuje, gdy są ludzie mówiący, że komuna nadal u nas w pewnym sensie trwa.

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka