Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza
807
BLOG

Władza a opozycja, wyborcy-zwycięzcy a wyborcy przegrani

Trammer - blogerska tłuszcza Trammer - blogerska tłuszcza Polityka Obserwuj notkę 94

W demokracji władza mówi, że reprezentuje naród, który ją wybrał. Tymczasem nie (cały) naród ją wybrał, tylko większość narodu. Pozostaje jeszcze przegrana wielomilionowa mniejszość, dla której rządy wybranej przez większość władzy bywają przykre, a niekiedy nawet odrażające. Żeby dać polskie przykłady, choć sprawa nie dotyczy tylko Polski: dla zwolenników PiS rządy PO i PSL były ogromnym nieszczęściem, dyskomfortem i skandalem, a dla zwolenników PO taką przykrością są rządy PiS. Wybrana przez część narodu władza zachowuje się tak, jak gdyby wybrana była przez całość.  Komu się nie podobają nawet tylko jakieś szczególowe rozwiązania władzy, wyłączany bywa przez zwycięską większośc z (przyzwoitej) całości, i uważany za wroga, zdrajcę lub idiotę albo głupka. Nawet rozsądne poprawki opozycji do ustaw nie są uwzględniane przez władzę jako pochodzące od wrogów czy od głupków. Znowu opozycja, zamiast bardzo spokojnie i grzecznie proponować swe poprawki i racjonalnie za nimi argumentować, zachowuje się histerycznie. Bowiem i ona ma się także za całość, a władzę i jej wyborców ma za wrogów i głupków. Ideałem byłoby, ale do tego trzeba mężów stanu, by tego rodzaju stosunki nie zachodziły. By władza uwzględniała jednak przynajmniej niektóre poprawki opozycji, która w końcu reprezentuje miliony członków narodu, a opozycja nie patrzyła na władzę jak na klikę uzurpatorów. Gdyby we władzy i wśród opozycji byli mężowie stanu o etyce rycerskiej, odnosili by się do siebie inaczej. Władza do opozycji grzecznie, jak łaskawy zwycięzca do tego, komu można współczuć, bo poniósł klęskę, ale mimo tego wciąż reprezentuje miliony rodaków - którym też nieco szacunku należy się. Opozycja zaś do władzy też uprzejmie, pamietając że władza wygrała nie w podły jakiś sposób, tylko w wyniku przez wszystkich akceptowanej gry politycznej.

Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka