Jak dowiedziałem się z S24, Pani Pawłowicz zamierza pozwać do sądu mamę Pana Zaradkiewicza. Mnie to zdumiewa. Przecież jak już od dawna informują i ostrzegają ludność Wiadomości i Info TVP, alarmuje Pan Minister Jaki i wielu, wielu innych, sędziowie jako złodzieje, np kiełbas czy kaszanki, są plagą polskich sklepów, sędziowie to osoby wypowiadające się kłamliwie, idiotycznie oraz pyszałkowato, i w sposób drażniący naród (że są wyższą kastą - a są niższą, że mało zarabiają - a zarabiają niemało itd itd), sędziowie sądzą niesprawiedliwie - np dając bandycie (wydartą podatnikowi) fortunę jako odszkodowanie, a poszkodowanemu biedakowi - zero, figę z makiem, sędziowie tuszując współpracują z przestępcami np jak ci od Ambergold, i ci od kradzieży kamienic itd, sędziowie z lenistwa sądzą latami, sędziowie są dawnymi komunistami lub dziećmi albo wnukami czy prawnukami dawnych komunistów itd. Sądów bronią tylko tak źli i całkowicie niesłuszni ludzie jak Pan Timmermans, a ludzie słuszni, np pracownicy Wiadomości - przeciwnie. Obecnie siedmiu jest tylko uczciwych i sprawiedliwych jak Salomon i pracowitych jak Herkules sędziów w Polsce, to ci wybrani do TK przez PiS. Ale oni nie sądzą w takich sprawach jak ta przeciwko mamie Pana Zaradkiewicza. Zdumiewa krok Pani Posłanki. Przecież już każde dziecko wie, że wobec takiego stanu sądownictwa jak opisałem - za TVP i za PiS - nie ma Ona szans, i nikt nie ma, na sprawiedliwy wyrok, o ile w ogóle z powodu przewlekłości postępowań Ona i jej pokolenie dożyje wyroku - oczywiście niesprawiedliwego. Dopiero wtedy trzeba zacząć kierować pozwy i wszelkie inne sprawy do sądów, gdy sądownictwo zostanie zreformowane przez PiS i w sądach będą słuszni sędziowie mianowani i kontrolowani przez PiS - natychmiastowo szybcy i absolutnie, idealnie, nadludzko sprawiedliwi. Trzeba pamiętać, że okres rządów PO i PSL to była Epoka Zła. Pieniądze szły na ośmiorniczki dla funkcjonariuszy Zła w restauracji Pana Sowy jak również na wyłudzony przez tych funkcjonariuszy VAT. Z chwilą objęcia władzy przez PiS rozpoczęła się Epoka Dobra. Pieniądze idą dla ludzi czyli Polaków. Władze postępują zgodnie z zasadami Dobra. A gdy czasem robią coś pozornie zgodnie z zasadami Zła, to też to jest Dobro, bo w słusznej walce o skończenie ze Złem na zawsze - środki jak gdyby złe też są Dobrem, bo kończą ze Złem. Już w tej chwili byłoby wszędzie Dobro, ale na razie przejściowo przeszkadzają w tym przeżytki Epoki Zła czyli epoki PO i PSL, takie jak np sądownictwo szerzące niesłuszność i niesprawiedliwość.. Póki co należy wstrzymać się z korzystaniem z przeżytków epoki zła - aż do ich likwidacji. Idąc do sądu z Epoki Zła PO i PSL kolaboruje się ze złem. Jak może Dobro i Słuszność, które są bez winy i bez grzechu, iść do Zła i Niesłuszności, będących tylko winą i grzechem, z prośbą o osądzenie czegokolwiek?
